17 września biblioteka na Czarnym Potoku rozpoczęła kolejny sezon spotkań Klubu Jaworzynki. Nasze Panie wyruszyły w podróż do Indii i Nepalu. Przewodnikiem była Pani Natalia Chojny, która podzieliła się swoimi przeżyciami i w malowniczy sposób pokazała nam kraj legend i kolebkę wspaniałej cywilizacji.
18 września w Bibliotece Centralnej oraz Filii w Tyliczu odbyło się kolejne „Spotkanie z pasjami”, którego gościem tym razem była Pani Anna Musiałówna. Wybitna fotoreporterka, współpracująca m.in. z tygodnikiem „Polityka”. Członkini Związku Polskich Artystów Fotografików, Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i współzałożycielka Stowarzyszenia Dokumentalistów „Droga”. Pani Anna dała nam się poznać jako osoba o niezwykłej wrażliwości i niezwykłym usposobieniu, której pasja odzwierciedla się w przepięknych fotografiach. Świat, miejsca, ludzie ukazani w fotografiach Pani Anny stwarzały wrażenie niekończących się historii i opowieści. Toteż te wyjątkowe chwile zatrzymane w czasie stały się dla uczestników naszych spotkań tematem do refleksji i wspomnień z minionych lat.
28 sierpnia odbyło się kolejne spotkanie Klubu Podróżnika. Tym razem gościliśmy państwa Reginę i Krzysztofa Dąbrowskich z Krynicy, którzy podzielili się z zebranymi spotkania swoimi refleksjami z pobytu w Lanshudzie .
Raz na cztery lata od 100 lat w tej bawarskiej miejscowości odbywa się jeden z największych europejskich festynów rekonstruujących wielkie wydarzenie schyłku średniowiecza. Co ciekawe, nie jest to żadna historyczna bitwa, lecz wspaniałe wesele. Wesele polskiej księżniczki - Jadwigi Jagiellonki, wnuczki Jagiełły oraz księcia bawarskiego Jerzego Bogatego z rodu Wittelsbachów. Przygotowania do imprezy zaczynają się zaraz po zakończeniu poprzedniej. Za każdym razem głównym wydarzeniem jest przemarsz orszaku weselnego przez główną ulicę Altstadt, następnie ślub w katedrze oraz turniej rycerski. Na cały miesiąc 65 tysięczne miasto Landshut zamienia się w średniowieczny gród. Spora część mieszkańców na co dzień ubiera się w piętnastowieczne stroje, a w wielu punktach miasta można poczuć się jak w roku 1475.
Przepiękne slajdowisko, które można było obejrzeć podczas spotkania zrobiło wielkie wrażenie i sprawiło, że każdy chciałby tam pojechać i zobaczyć festyn na własne oczy.
|
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.