W gorące klimaty Boliwii przenieśli się uczestnicy spotkania Klubu Podróżnika w Bibliotece Publicznej w Krynicy-Zdroju. Położony w sercu Ameryki Południowej, egzotyczny dla nas kraj zadziwia bogactwem krajobrazów i pięknem przyrody. Ale niestety jest także znany z upraw krzewów koki, które używa się do produkcji kokainy. O kulturze i obyczajach południowoamerykańskich Indian Quechua opowiadała s. Dorota Domagała, misjonarka, która w Boliwii spędziła 13 lat. Licznie wypełniający czytelnię biblioteki miłośnicy podróży, z wielkim zainteresowaniem oglądali prezentację zdjęć i słuchali opowieści o życiu i pracy polskich misjonarzy w rejonie Wyżyny Andyjskiej, na obrzeżach miasta Cochabamby czy miejscowości Villa Tunari na wschodzie kraju. Mieszkająca tam ludność boryka się z biedą i bezrobociem, a w szczególnie trudnej sytuacji są dzieci niepełnosprawne, które często nie mają żadnej pomocy medycznej czy edukacyjnej. Właśnie dla tych dzieci powstała w 2006 r. placówka w Villa Tunari, którą założyła i potem prowadziła s. Dorota. Większość dzieci dopiero tam po raz pierwszy obchodziło swoje urodziny czy wyjechało na wspólną wycieczkę.
Przed wyjazdem do Boliwii s. Dorota Domagała pracowała z dziećmi w przedszkolach, w szkołach, parafiach i w domach opieki w Krakowie, Bytomiu i Pabianicach. Ale zawsze pragnęła wyjechać na misje. Pracując w Boliwii, z dziećmi które wymagają szczególnej troski i opieki, wypełnia charyzmat swojego zgromadzenia – Córek Bożej Miłości, które zostało założone przez Matkę Franciszkę Lechner w Wiedniu w 1868 r. dla opieki i pomocy w edukacji dzieci i młodzieży z biednych rodzin.
Spotkanie na temat Boliwii odbyło się 10 grudnia br., na kolejne biblioteka zaprasza za dwa miesiące, w lutym 2014 r.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.